Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrazam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.
Proszę uszanuj to.



niedziela, 15 sierpnia 2010

Odsłona mojego salonu

Witam wszystkich w piękny i słoneczny dzionek. Niestety ale ja dziś muszę zostać w domku z racji tego,ze najmłodsza pociecha gorączkuje. Zalapała tzw.gorączkę 3-dniówkę i jak dobrze policzę to jutro powinno przejść.

***

Zaprezentuję dziś moj salooon.

Kolor ścian zmieniałam kilka razy. Wpierw było beżowo -rózne odcienie-ale ściany zlewały się z kominkiem ,łózkiem i fotelami. Teraz z pomarańczem jest nieco inaczej,wyeksponowany jest kominek i komplet wypoczynkowy. Dookołam pełno moich "zdobycznych klamotów"jak świeczniki, doniczki, skrzynki, obrazki itp- (niewyrazna fotka wiec trzeba odszukać te rzeczy :))
Ponizej jeden z ulubionych stolików po maszynie do szycia.Oczywiście musi być na nim kilka rzeczy nastawianych.



Kącik wypoczynkowy...



i widok salonu z góry.


Na codzień nie mam takiego porzadku , bo z racji posiadania trójki dzieciaczków salon jest wielkim placem zabaw.

Przyznam szczerze ,ze gdyby wszystkie blogi ,ktore odwiedzam, podpatruje były pisane juz 5 lat temu-czyli tyle ile mieszkam - moj dom wygladalby zupelnie inaczej. Bardzo mi sie podoba jak ktoś ma urzadzone mieszkanie na biało z wszelkimi bialymi, postarzanymi meblami i dodatkami -a duzo blogowiczek tak ma .

Pięć czy nawet sześć lat temu podczas budowy domu i przeprowadzki nie miałam internetu więc nie bylo mozliwości podpatrzenia jak mozna urządzić dom , jedynie pamiętam ze przegladałam gazetki mieszkaniowe. Teraz sa specjalne strony , blogi , więcej czasopism, ksiązki. Do wyboru i koloru. Ale moze to tez za duzo, bo człowiek nie wie na co się zdecydować.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.


8 komentarzy:

  1. i tak jest pięknie:) podrawiam niedzielnie a najmłodszej latorosli zdrówka:) wiem co to trzydniówka w upały, przechodziłam ze swją małą w lipcu.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj, masz bardzo duży, ładny i słoneczny salon, idealny na radosne harce Twojej kochanej 3-czki:) m potencjał do dekorowania i różnych aranżacji, np. zgodych z porami roku:) Stoliczek z maszyny bardzo mi się podoba! mam taką maszynę tylko musze ją odnowić. Ja ma tak jak piszesz - biało - ba blogu jeszcze nie zrobiłam prezentacji na razie jest galeria tutaj: http://deccoria.pl/galeria,id,25393
    Pozdrawiam serdecznie! Miłej niedzieli życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez czerpie inspiracje z blogow,ktore czytam od dwoch lat.Sa dla mnie odskocznia,zreszta jak dla wielu,tak mysle.Na poczatlu zaczelam zmieniac wszystko na bialo,lacznie z doniczkami na kwiaty,o ktorych jak teraz wspomne,to az sie wzdrygam.Powoli zaczelam pozbywac sie rzeczy,ktore nabylam w dzikim pedzie.Oczywiscie mam wiele bielonych przedmiotow ale juz nie przesadzam.Najwazniejsze to czuc sie dobrze we wlasnym mieszkaniu i nie dac sie zwariowac.Ja wyposrodkowalam i teraz dopiero mi sie podoba.)

    OdpowiedzUsuń
  4. You is leaving a beautiful home, residence is divine.
    Kisses from Spain

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu:)
    Życzę dużo zdrowia dla najmłodszej pociechy:)
    A Twój salon podoba mi się właśnie taki...
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj, wpadam tu z rewizyta i zostaje. Bardzo mi sie podoba u Ciebie i tworzysz piekne rzeczy.
    Po poznaniu roznych blogow ja tez zapragnelam miec bielone meble i dekoracje. Powoli wprowadzam je do swojego mieszkania, jestem w nich zakochana.
    Przedemna w niewiadomej jeszcze przyszloci przeprowadzka do wiekszego miejsca to wtedy poszaleje.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrówka dla najmłodszej latorośli:)
    Biel w salonie? Jest piękna i obecnie szalenie modna,mody jednak przemijają. Mam białą sofę w salonie, nakrytą, kiedyś białą narzutą- ze względu na dzieci i zwierzaki, i przekonałam się że biel mimo piękna nie zawsze jest praktyczna szczególnie w pomieszczeniach "częstego użytku":))
    Mam białą sypialnię i łazienkę górną - czyli tam gdzie ta biel nie będzie zbytnio absorbująca:)))
    No chyba że lubi się ciągle sprzątać lub ma do pomocy tzw "siłę fachową", mozna się wówczas otoczyć bielą ile dusza zapragnie:)))
    Piękny masz salon, ciepły, przytulny i rodzinny, i tak jest świetnie:))))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały blog, jest dla mnie inspiracją;)
    Zapraszam na moje małe kroki blogowe - http://uwielbiamczarowac.blogspot.com/
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję