Zrobiłam sobie krótka przerwę w blogowaniu ale chyba nie mogę zyć bez internetu więc powracam . Chociaż na chwilkę odwiedzę Wasze blogi , obejrzę cudeńka jakie tworzycie i postaram się nadrobić komentarze. Pogoda niestety nie sprzyja plażowaniu-u mnie jest juz piękna jesień -z deszczami i wilgotnym powietrzem :)Słonka brakuje.
Ale taka pogoda -trochę depresyjna - sprzyja jaka najbardziej twórczości. I tak w wolnych chwilach między obowiązkami domowymi zrobiłam sobie obrazki do łazienki.
Dziękuje Bree za udostępnienie pięknych motywów łazienkowych. Musze jeszcze tylko nałożyć lakier. Na zamówienie uszyłam również kilka poduszek oraz wałki.
I bardzo, bardzo chciałabym podziękować Basi z którą umówiłam się na wymiankę. Od Basi otrzymałam piękna zawieszkę:
oraz :piękne aniołki z lawendowym zapachem. Basia podarowała również prezenty dla moich dzieci-Kuba otrzymał Literkę "K"i marynistyczne dodatki-klamereczki w muszelki i ramkę statek. A dla Juli Basia przygotowała serduszko we ramki na zdjęcia oraz biżuterie-brazoletka, charmsy i kolczyki.
oraz :piękne aniołki z lawendowym zapachem. Basia podarowała również prezenty dla moich dzieci-Kuba otrzymał Literkę "K"i marynistyczne dodatki-klamereczki w muszelki i ramkę statek. A dla Juli Basia przygotowała serduszko we ramki na zdjęcia oraz biżuterie-brazoletka, charmsy i kolczyki.
A ja dla Basi przygotowałam -zazdrostkę :
poszeweczki
oraz kilka dodatków w postaci woreczka i serduszek.
Na szybciutko przenosimy się na budowę.
Salon jest juz prawie gotowy. Jest pomalowany narazie na raz ale kolor ścian będzie taki jak na załączonym obrazku. Na obudowana góre kominka dojdzie tynk ozdobny.
Kuchnia po części przygotowana pod meble. Kolor ścian taki jak w salonie . A między szafkami ułożony został trawertyn. Mamy również skończony garaz aby autka tez sobie ładnie mieszkały :)
Dom powoli zaczyna przypominać dom. Po weekendzie mam zamiar zacząć przygotowania do przeprowadzki. Mam masę sprzątania, pakowania. Duzo niepotrzebnych rzeczy , które chomikowałam przez tyle lat wieczejdzie mi chyba z kilka tygodni zanim na dobre wszystko po segreguje ,zapakuje a później przeworzenie i na nowo rozpakowywanie. Trzymajcie kciuki:)
Mam Nadzieje ze swoje urodziny i rocznicę ślubu , które obchodzę w połowie sierpnia bede świętowała juz w nowym domku.
Dlatego tez zegnam się z Wami na kilka tygodni. Niestety teraz czas szybko goni i nie bede w stanie dodawać nowych postów. W miare możliwości na pewno będę do Was zagadała.
Wszystkim zycz e udanych, słonecznych a nawet upalnych wakacji .
I do zobaczenia pod koniec wakacji.
Aneta
ANETKO ZAZDROSTKĘ PODZIWIAŁAM JUZ U BASI..WIĘC I TY JESTES POSIADACZKA TEJ PIEKNEJ ZAWIESZKI!!! TWOJE PODUSIE TO SAM MIÓD....JAK DOMEK CUDNIE ZACZYNA WYGLĄDAĆ ...ANETKO A CZY ZDRADZIŁABYS TAJEMNICE JAKIEGO PAPIERU UŻYWASZ DO WYDRUKU...JA KIEDYS KUPIŁAM W "PAPIRUSIE" NA TUWIMA....PORAŻKA...POZDRAWIAM Z DESZCZOWO-WIETRZNEGO TARASU!!!
OdpowiedzUsuńZazdrostka naprawdę piękna :) Uwielbiam take motywy :) A domek...samo marzenie ;) Już widać jak nabiera kształtów :) Życzę powodzenia i wytrwałości w urządzaniu domku oraz już teraz gratulacje z okazji rocznicy i urodzin :)
OdpowiedzUsuńAnetko. Wymianka piękna, dostałas super prezenty ,a Twoje prace jak zwykle rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńWykanczanie domu idzie Wam bardzo szybko,znam te emocje przed przeprowadzką, chociaż nam nie było dane wprowadzić się do wykończonego domu... pierwsze dwa lata były bardzo spartańskie , totalna partyzantka;) Niewielu ludzi zdecydowałoby się na mieszkanie w takich warunkach, do dziś jeszce wiele mamy do zrobienia :)
Powodzenia kochana i samych pięknych chwil w nowym domku . Buziaki!
Oj Kobieto zwalasz na kolana ! poduszki przepiekne i jak zwykle zazdraszczam transferu :) tak idealnie to jeszcze mi ani razu nie wyszedł ! Zabieram sie do uszycia sobie białych poduszek ale boje się, że cała robota pójdzie na marne bo jak zrobie transfer to bedzie d...pa !
OdpowiedzUsuńAnetko, proszę powiedz mi skąd bierzesz takie napisy na poduszki, woreczki i w ogóle na materiały. Może u Ciebie jest na ten temat jakiś post/tutorial ? Byłabym Tobie bardzo wdzięczna za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńTworzysz piękne rzeczy.
Asia
Jak zawsze cuda!
OdpowiedzUsuńSpokojnej przeprowadzki!
Piękne prezenty dostałaś;)I wspaniałości przygotowałaś:)
OdpowiedzUsuńNic tylko podziwiać -pozdrawiam serdecznie
Dziekuje Dziewczyny.
OdpowiedzUsuńAsia-anonim proszona o meila :)
pozdrawiam
Anetko odpowiadam na pytanie odnosnie tacki : niestety to nie papier , to wydruk komputerowy przeniesiony za pomoca kalki technicznej ( takiej fioletowej lub czarnej ) i później malowany ręcznie farbą przy pomocy cieniutkiego pedzelka. Makabryczna praca ponieważ rece silnie sie trzęsą i za żadne skarby nie chca równe linie wyjść :( ale Atena ostatnio cos zmajstrowała na swojej tacce za pomoca jakiegoś zbajerowanego cieniutkiego papieru wiec może cos podpowie na ten temat :D Jak się podzieli z Toba to może Ty ze mną ( tym sekretem )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Joasia
Podziwiałam już Twoje śliczne prace u Basi! Ty również dostałaś słodkości:)
OdpowiedzUsuńTwój domek rośnie jak grzybek po deszczu! Fajnie, niech jak naszybciej będzie gotowy byś mogła świętować w nim!!!
Pozrowienia ślę:)
wszystko śliczne, zarówno to co robisz jak i prezenty. Dom w extra tempie wykonany i na pewno czeka Cie teraz sporo pracy związanej z przeprowadzką:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Anetko same cudne prace, które tak uwielbiam, jesteś niesamowita! Cudne prezenty też dostałaś:) Duże wyzwanie przd Toba pod hasłem przeprowadzka, trzymam kciuki, wiem, że sobie poradzisz! Będzie na Ciebie tutaj bakowało, ale mam nadzieję, że szybciutko do nas wrócisz! Ściskam Cię mocno i życze dużo, dużo siły na wyzwanie "nowy dom"!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w przeprowadzce! Na pewno znajdziesz wiele ciekawych zachomikowanych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w przeprowadzce i zapraszam do mnie po odbior wyróznienia
OdpowiedzUsuńświetna wymianka,a domek zapowiada się rewelacyjnie,pozdrowionka
OdpowiedzUsuńO matko, za przeprowadzkę trzymam kciuki, miałam ostatnio kilka i po prostu ciary po grzbiecie mi przechodzą gdy pomyślę o tym pakowaniu, rozpakowywaniu....
OdpowiedzUsuńA Twoja Manufaktura jak zawsze niezwykła, bardzo lubię te klimaty.
Ściskam :)
podusie i wałki są cudne. Zazdrostka wygląda ślicznie i pewnie taka bielutka fajnie będzie sie prezentować w oknie. Poza tym dzieciaki dostały świetne prezenty. Przeprowadzki nie zazdroszczę, bo sama niedawno taka przeszłam i wiem ile to nerwów i bałaganu. No ale mieszkanie w nowym domu jest tego warte :)
OdpowiedzUsuńDomek juz wyglada niezle a co dopiero jak bedzie wykonczony :) zycze udanej, spokojnej przeprowadzki :) wymianka super :)
OdpowiedzUsuńNie cierpie przeprowadzek, straszny z tym stres, masa pakowania, rozpakowywania, wiele rzeczy sie niszczy, wyrzuca, potem zaluje itd. Na szczescie dlugo to nie trwa, potem rozpakowywanie i po jakims czasie sie zapomina o tym stresie. Za to mieszka sie w nowym domu, Twoj jest piekny, zazdroszcze Ci Kochana.
OdpowiedzUsuńOdezwij sie do mnie Anetko jesli znasz juz wiadomy NUMER, to bede szukac tabliczek.
sciskam cala rodzine i zycze Wam bezbolesnej przeprowadzki!
Basia
P.S. wszystko co uszylas jest piekne!
Alez poszalalas z maszyna :)
OdpowiedzUsuńpiekne prezenty od Basi :)
zycze Ci udanej i bezstresowej przeprowadzki :)
swietnie wyszly te lazienkowe obrazki pozdrawiam
Powodzenia z przeprowadzką, zdaje się że wiele tygodni pracy przed tobą! Mam nadzieję, że popodziwiamy twój dom jak już się urządzisz :)
OdpowiedzUsuńAnetko trzymam kciuki za szybkie pakowanie i przeniesienie się do nowego domku. To,że piękne prezenty dostałaś i przygotowałaś to nie muszę mówić bo wiadomo zdolna kobitko. Czekam aż wrócisz do nas. Pa:*
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Miłego pakowania, i udanej przeprowadzki:))) Piękności stworzyłaś, i otrzymałaś :)
OdpowiedzUsuńno to miłego pakowania i rozpakowywania się :D
OdpowiedzUsuńprace wymiankowe z obu stron przepiękne
Ile razy do Ciebie zaglądam to jestem zachwycona;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;)
Piękne pomysły u Ciebie jak zwykle! Powodzenia w przeprowadzce, nie będzie ta źle :)
OdpowiedzUsuńNo jak zwykle piękne rzeczy u Ciebie:))Z PAKOWANIEM I ROZPAKOWANIEM WSZYSTKIEGO PEWNIE NIEŹLE SIĘ NAGIMNASTYKUJESZ,ALE JA cI CHYBA ZAZDROSZCZĘ,MASZ NOWE MIEJSCE DO ZAGOSPODAROWANIA,WIELE NOWYCH MOŻLIWOŚCI,SUPER.....U MNIE JUŻ NAWET FOTEL NIE WEJDZIE:)))POZDRAWIAM I POGODY ŁADNEJ cI RZYCZĘ NA TEN CZAS:))
OdpowiedzUsuńo KURCZE,ALE MI SIĘ LITERKI POPRZESTAWIAŁY,SORKI:))
Przepiękne są twoje poduchy i serducha, podziwiam ogromnie, jak zawsze :))) A domek faktycznie na wykończeniówce już, super!! Życzę spokojnej przeprowadzki i odezwij się czasem, pokaż co u ciebie słychać :) Buziaki ślę :*
OdpowiedzUsuńAnetko coż mogę napisać.Życzę ci przede wszystkim szybkiej , bezbolesnej i przyjemnej przeprowadzki.Abyś szybciutko mogła zasmakować lata w nowym domku. A prezenciki i stworzone przez Ciebie rzeczy śliczne i niepowtarzalne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
meravigliosi lavori.un bacio monica
OdpowiedzUsuńpiękny salon.
OdpowiedzUsuńWymianka cudowna
Zapraszam po niespodziankę
OdpowiedzUsuńWłaściwie , to chyba już zawsze nawet z zamkniętymi oczami można powiedzieć , że to co wychodzi spod Twoich rąk jest piękne.No ale żeby podziwiać , to trzeba te oczy oczywiście otworzyć.Zachwycam się tymi poszewkami.Niby takie proste, ale mają to coś.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJestem fanką Twoich poduszek i innych cudeniek. A u mnie czeka na Ciebie wyróżnienie - zapraszam
OdpowiedzUsuńKLimat jak zawsze zachwycający u Ciebie:) Spokojnej przeprowadzki :) Pozdrawiam i dozobaczenia wkrótce :)
OdpowiedzUsuńMaJu, aż nie wiem od czego zacząć :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - zrobiłaś cudne obrazki do łazienki, bardzo mi się podobają
Po drugie - Twoje poduszki i wałki są prześliczne.
Po trzecie - wymiankowe upominki są wspaniałe...a zazdroska urzekła mnie do bólu.
Po czwarte - Twój dom nabiera życia, a jego serce - kominek, jest bardzo efektowny,
Po piąte - życzę Ci, abyś jak najszybciej zamieszkała w swoim królestwie
Po szóste - życzę Ci wszystkiego co najlepsze i posyłam buziaki
Dobry czas teraz dla ciebie.Mimo ogromu pracy przy przeprowadzce, to też mnóstwo radości w budowaniu domu od podstaw,prawda?Życzę ci by zmęczenie nie pozwoliło o tym zapomnieć i byś miała wciąż nowe pomysły, by to swoje miejsce na ziemi dopieszczać.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i pozdrawiam:)
Witaj.Wyróżniłam Ciebie i Twój blog nagrodą.Szczegóły u mnie na blogu.Zapraszam.
OdpowiedzUsuńTrawertyn baaaaaaaaaardzo mi sie podoba. Bezapelacyjnie i pod kazda postacia!!! Planuje go "zaflancowac" w lazience:-))
OdpowiedzUsuńAkcesoria dekoracyjne oczywiscie bardzo klimatyczne (i...juz wiem dlaczego narzuta mialaby byc TAKA a nie inna;-))
Trzymam kciuki za inwentaryzacje wszelkiej masci, poniewaz to najtrudniejszy etap przeprowadzki, zawsze zal sie czegos pozbyc ale...zrob miejsce na NOWE!
Pozdrawiam:-)
Ależ cudeńka w całym poście :) Co do wykończenia domu to pewno prace już się posunęły do przodu :)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam jak będziecie mieć pieknie, buziaki Agata
Boże jakie to wszystkio piękne!!!!!!!! Wałki mnie powaliły! Błagam, błagam - zdradź tajemnicę, jak robisz te boskie napisy na tkaninach...
OdpowiedzUsuńChylę czoła przed Twoimi umiejętnościami :D
Pozdrawiam gorąco
Monika
Wow those pillows are an artwork so beautiful!!
OdpowiedzUsuńGreetings Maia
Anetko ja nie wiem jak ty to robisz budujesz dom ,dzieci i szycie podziwiam a ostatnio mam za mało czasu doba jest za krótka dla mnie
OdpowiedzUsuńściskam i pozdrawiam Monia
u Ciebie jak zawsze same cudeńka
OdpowiedzUsuńPoduchy i wałki cudne.Czy napisy to transfer. Jeśli tak jest idealny.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzy mogłabym zapytać jaki to kolor ścian w salonie i jaka farba? cudo.
OdpowiedzUsuń