Witam.
Miałam się pojawić wczoraj ale nie dało rady. Więc dzis pokazuje co stworzyłam w weekend. Zawieszka ozdobna wykonana z liliowego lnu- bardzo mi się podoba kolor- z motywem decu na tkaninie.
Woreczek na drobiazgi- moze stanowić tez komplet z zawieszką. Ponieważ niedawno stałam się szczęśliwą posiadaczką expresu na różniste rodzaje kaw , uszyłam woreczki , które pomieszczą poszczególne kapsułki kaw. Teraz będą na pewno ładniej się prezentowały w woreczkach niz w papierowych pudełkach(tak mi się zdaje :))
Jak zwykle - prosto i ślicznie:)))
OdpowiedzUsuńPreciosos trabajos, las cestitas son una monada.
OdpowiedzUsuńBesos y hermosa semana
Me encantan esos trabajoos; las cestitas son preciosas y colores divinos
OdpowiedzUsuńBesos y buena semana
liliana
ooo zjadlo mi komentarz!
OdpowiedzUsuńAnetko, woreczki sa piekne, ja wole takie z koronka chyba, fajnie to wymyslilas, kazdy na inny rodzaj kawy. A rozowy len rzeczywiscie piekny!
sciskam Cie mocno, mocno
Basia
kawki nie piję w ogóle, ale lniane woreczki bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńLiliowy len jest boski,te saszetki sa przepiekne, jesli pozwolisz to tez kiedys cos podobnego chcialabym sobie uszyc:-)))
OdpowiedzUsuńReszta woreczkow z napisami rewelacja, sa poprostu niepowtarzalne i takie Twoje.
To kiedy moge wpasc na kawke?
Pozdrawiam cieplutko
Ivalia,LoLa,Liliana,jednoiglec- bardzo dziekuje za komentarz i odwiedzinki i wogóle, ze jestesście i ze podoba Wam sie to co szyje.
OdpowiedzUsuńBasieńko- mi dziś zjadło fotkę woreczków bez koronki ale masz racje że te z koronką są lepsze .
Atenko jak najbardziej możesz zrobic takie zawieszaki - nie pytaj tylko rób, a na kawke zapraszam w każdej chwili :)
jeszcze raz wszystkim Wam bardzo dziekuje za odwiedzinki i miłe komentarze.
Pozdrawiam i mocno ściskam.
Śliczne woreczki w pięknych kolorach, dzięki którym zapanował porządek w kawie:-)
OdpowiedzUsuńLiliowy len - boski. Fajny komplecik tworzy zawieszka z woreczkiem. Ja jestem wielką fanką łączenia lnu z bawełnianą koronką:-)
Pozdrawiam gorąco,
Sylwia
Świetny pomysł wygląda to bardzo ciekawie i zarazem elegancko.A na tej metalowej połeczce czad .Masz głowe do pomysłów.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepiękne te woreczki, takie proste a mają tyle uroku!
OdpowiedzUsuńświetne te woreczki,toc to prawdziwa kawiarnia u Ciebie,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł z woreczkami! Osobiście marzy mi się taka "maszyna" do kawulki:0
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
MaJu znowu wszystko piękne i stylowe.Pokaż czasem coś brzydkiego dla kontrastu ;0)pozdrówki
OdpowiedzUsuńŚliczny ten lila len (rymło mi się niechcący :)). Słodkie te "podusie" i woreczki też.
OdpowiedzUsuńA ja przy okazji zapytam o ekspres. Marzy mi się takie coś, bo kształt ma zabawny i dużo miejsca nie zajmuje, tylko Małż mnie lekko zniechęca. Jak się sprawuje to cudo?
Super pomysł z tymi woreczkami do kawy!!!! Ja, że uwielbiam kawę chyba niedługo znowu się skuszę na zakup Twoich pięknych prac. Podoba mi się również komplecik z różowego lnu - dech mi zapiera jak na te cudeńka patrzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
fanka talentu - Beata Wyrwas
MOja droga ależ pracowita pszczółka z Ciebie i to wszytko w jeden weekend.
OdpowiedzUsuńKochana ja na ta kawke wpadnę i ty mi powiesz jak to zrobić by tak owocnie w jeden weekend uszyć tyle rzeczy jak ma się małe dziecko, ktore ciągle tylko Mama tata i tak 24 ha na dobe - no mozę jak nie śpi
pozdrawiam i dziękuję za namiary na len
Sylwerado, English-style, Mysia,Aga2201,Montgomerry- bardzo dziekuje za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńMadzika- musze chyba cos brzydkiego wykombinowac- pewnie mi sie uda:)
Mira- kupuj expres,
Beatko- zapraszam kochana, zapraszam
Mili- uwinelam sie szybko bo mąz zabral najmlodsza na caly dzien a ja szybko do maszyny. niewiedzialam w co rece wloztyc.a przy szyciu schodzi troche czasu.
jak znajde len to dam znac.
pozdrawiam i sciskam wszystkich
Ale super pomysl z tymi woreczkami na kawe!!!! Az mi zapachnialo ta kawusia u mnie!!! Musze sie do Ciebei na taka mala czarna wybrac!!! Buziaki
OdpowiedzUsuńAle piękne przedmioty stworzyłaś!!!! Cuuuda!!!!! pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńSerca nie masz kobieto, żeby tak ludziom narobić smaka, nie tylko na kawę, ale na stworzenie czegoś choćby trochę podobnego. Ja na razie wojuję z decu i z lutownicą, więc skończy się tylko na pragnieniu ( uszycia)i póki co będę się gapić na te Twoje przecudaśne woreczki.
OdpowiedzUsuńWoreczki na kawę są świetne:)Takie pomysłowe i super się prezentują;)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny:) i ślicznie to wygląda:)aż chce się robić kawe:)
OdpowiedzUsuń