Odsłona kolejnego pomieszczenia w moim domu.
Tym razem zdjęcia z kuchni. Fronty mebli kuchennych są w kolorze ciemnej wanilii. Do szafki z szybkami dodałam zasłonki . Stół i krzesła pochodzą z mojej poprzedniej kuchni ale stół poddałam metamorfozie ( kolorystycznie wyglądał jak te stare meble holenderskie) - pomalowałam nogi na waniliowy kolor a blat pobejcowałam na brąz.
Tym razem zdjęcia z kuchni. Fronty mebli kuchennych są w kolorze ciemnej wanilii. Do szafki z szybkami dodałam zasłonki . Stół i krzesła pochodzą z mojej poprzedniej kuchni ale stół poddałam metamorfozie ( kolorystycznie wyglądał jak te stare meble holenderskie) - pomalowałam nogi na waniliowy kolor a blat pobejcowałam na brąz.
**************
Przed Świętami otrzymałam od Magdy piękny prezent w postaci misiaczka. Misiu jest uroczy i bardzo perfekcyjnie wykonany . Zadomowił się już u mnie w salonie. Magduś -bardzo, bardzo dziękuje.
Przed Świętami otrzymałam od Magdy piękny prezent w postaci misiaczka. Misiu jest uroczy i bardzo perfekcyjnie wykonany . Zadomowił się już u mnie w salonie. Magduś -bardzo, bardzo dziękuje.
Życzę Wszystkim udanego i chociaż troszkę słonecznego weekendu .
Pozdrawiam i ściskam
Pozdrawiam i ściskam
Piękna, przytulna kuchnia.
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie te lniane woreczki na półce!
A tildowe książeczki tez posiadam i też przymierzam się do szycia:)
pozdrowienia ślę,
hej, jestem u Ciebie pierwszy raz przez wielki przypadek!!! i ten przypadek bardzo mi się podoba. Wszystko u Ciebie takie fajniutkie i wysmakowane. Oglądam, przeglądam, obserwuję i tak w kółko. Jest tu naprawdę bardzo ładnie, uroczo i tak ciepło i na pewno nie są to moje ostatnie odwiedziny.Pozdrawiam i zabieram sie za oglądanie, przeglądanie i obserwowanie:)
OdpowiedzUsuńDom urządzony przepieknie , wszystko przemyslane i trafionie idealnie , atmosfera iscie domowa .:) Nowy Rok zapowiada się pięknie w takim domu..Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoja kuchnia jest śliczna, marzy mi sie tez zmaina ale narazei malowanie scian mnie czeka :) może za jakis czas i kuchnia zostanie zliftingowana :)
OdpowiedzUsuńpięknie, przepieęknie :)
OdpowiedzUsuńKącika kawowo-piekarniczego to Ci zwyczajnie zazdroszczę.Super.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kuchnia ...
OdpowiedzUsuńTy moja perfekcjonistko!!!! wsio idealne.Normalnie chyba wproszę się na kawkę:P Pięknie Anetko u Ciebie :*
OdpowiedzUsuńPiekna kuchnia! widze że mamy podobny układ kuchni i styl:))
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoja kuchnie, kafle chcialabym takie same miec na scianach, sa cudowne i polki tez idealnie tam pasuja. Tyle piekych gazecikow ach...I Stol pieknie przerobilas!
OdpowiedzUsuńsciskam serdecznie i mooocno
B.
Piękna kuchnia. I jaki porządek! Ech...
OdpowiedzUsuńAnetko...brakuje mi tylko wiekszych zdjęc..buuuu,,,,pięknei:))..i te mebelki:))))...a krówka cudna:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna kuchnia.Klimatyczne dodatki,które nadają całości smaczku.A rzeczy,które szyjesz to bajka.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńswietna:)i aż 2 piekarniki stojace, czy jedno to mikrofala?tak czy inaczej bardzo ladna kuchnia i patrząc na Twoj stół zachciewa mi się mojemu to i owo przemalowac:)
OdpowiedzUsuńKuchnia przepiękne, taka jasna i pozytywna - aż chce sie w takiej przesiadywać :-) Kto wie, może w takiej kuchni nawet bym sie zmusila do zjedzenia znienawidzonego szpinaku?? :-))) Latajaca krówka mnie urzekła - żałuje, ze nie umiem szyć ;-(
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie u Ciebie w kuchni, porządeczek aż błyszczy.
OdpowiedzUsuńŚwinka jest urocza
fajna kuchnia, piękny okap, mąż zazdrości kącika kawowego z zawartością ;), a ja podziwiam krówkę i wpisują ją na listę do uszycia :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Kasia
masz bardzo ładną kuchnię :) W każdym razie mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńAle piękna kuchnia,ja mam taka maleńką,że tylko mysz się tam zmieści;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
fajne fronty, fajne płytki, fajne dodatki. Moim zdaniem szafki nie pasują do płytek, ale to bez znaczenia, bo jedno i drugie jest ładne. Zazdraszczam Twoich robótek, piękne rzeczy robisz
OdpowiedzUsuńAnetko świetna ,przytulna kuchnia !!!!!Krówka skradła moje serce ,jest BOSKA !!!!!
OdpowiedzUsuńA moim zdaniem wszystko fajnie gra.Mówię to nie tylko jako architekt ,ale także jako zwyczajna kobieta,która wie,że kuchnia to nie kadr wycięty z magazynu wnętrzarskiego.
OdpowiedzUsuńDobra robota Anetko
pozdrawiam
Bardzo ladnie w Twojej kuchni te firaneczki w szafkach bardzo pasuja i dodaja fajnego klimatu, piekna krowke uszylas, zdolna jestes , pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńHej Anetko, wszytskiego dobrego w nowym roku.
OdpowiedzUsuńMasz niezwykle przytulna kuchnie, jasne fronty to jest to!
A w tym kaciku kawkowym z checia bym zasiadla:)))))
sciskam
Anetko, jest naprawdę pięknie:)) uwielbiam Twoją kuchnię:) kącik kawowy - zabieram do siebie:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
slicznosci-krowka marzenie
OdpowiedzUsuńMiły i sympatyczny klimat. Z przyjemnością przysiadłabym u Ciebie. Też lubię jasne kuchnie.
OdpowiedzUsuńUściski i wszystkiego dobrego w nowym roku!!!!!
MaJu, piszę dopiero teraz, ale na bakier byłam z wirtualnym światem ostatnio. Bardzo dziękuję, za życzenia ;)
OdpowiedzUsuńA Twoje wnętrza prześliczne
Ściskam cieplutko
Marta
Pięknie i przytulnie!!!Jak ja bym chciała,żeby moja kuchnia była już na takim etapie jak Twoja ,czyli wykończona na tip-top..a u mnie na razie kurz, kurz i kurz...
OdpowiedzUsuńWsystkiego NAJ w Nowym Roku Anetko!!!
Ślicznie się w tej kuchni urządziłaś:):)
OdpowiedzUsuńA dodatki świetnie podkreślają jej charakter. Zobaczysz, goście będą przesiadywać w kuchni:)
Dużo dobrego na każdy dzień Nowego roku!
Przepiekna kuchnia widzę że na dobre już wszystko gotowe ,mnie to dopiero czeka ale bardzo ci zazdroszczę że masz już wszystko skończone .Bardzo podoba mi sie koncik kawowy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Monia
Przepiękna kuchnia,a kafelki są obłędne! Świetnie wybrnęłaś z tym stołem, wygląda jak komplet.
OdpowiedzUsuńŚwietna!!! I bardzo przestronna:) Fajnie to urządziłaś:)))
OdpowiedzUsuńMasz cudowną kuchnie i tworzysz wspaniałe rzeczy. Jestem pod wielkim wrażeniem. Zapraszam do mnie na moje rocznicowe candy
OdpowiedzUsuńbardzo ,bardzo dziękuje
OdpowiedzUsuńKuchnia piękna, twoje pomysły inspirują do tego stopnia, że wyciągnęłam z piwnicy prawie identyczną kankę , bo w kolorze granatowym. Pięknie tu i na pewno będę zagladać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj MaJu, zagoszczę u Ciebie długo bo bardzo mi się podoba klimat Twojego bloga a jak w starszym poście zobaczyłam Twój garaż to kurcze poczułam się jak u siebie mam identyczny tylko bardziej zagracony!!! :-) zapraszam do siebie i pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńMaJu nie wiem dlaczego sie nie udało dołączyć mnie do obserwowanych, spróbuj raz jeszcze może się uda... u mnie zawsze jesteś mile widziana.
OdpowiedzUsuńps. a zdjęcie garażu to ci prześlę bo nie uwierzysz!!!! :-)
kuchnia do pozazdrosczenia
OdpowiedzUsuńja swoją dopiero dopracowuje, upiększam
kacik kawowo-piekarniczy jest obłedny
(pomysł z woreczkami na kapsułki mnie nieziemsko zaskoczył)
pozdrawiam
wstapiłam przypadkiem, ale zostaje na dłużej...
Wspaniała kuchnia... musi być z Ciebie super gospodyni i pani domu... wszystko urządzone gustownie i ze smakiem... bardzo mi się podobają wytwory rąk Twoich...
OdpowiedzUsuń