Witam wszystkich.
Dziś przedstawię kolejne poszewki które zrobiłam dla przemiłych dziewczyn.Poszewki są zrobione z lnu, z dodatkiem kilku napisów a zapinane z tyłu na dwa guziczki. Mam nadzieję, ze się spodobają :)
Będzie dziś tak krótko. Mam jeszcze duzo pracy . U mojej najstarszej córci zaczął się sezon urodzinowy i juz dostałam za zadanie zrobić jakiś prezent. Pomyślałam o woreczkach na różności . Przedstawię je w nast. poście.W zasadzie to miałam niewiele czasu , bo urodziny juz jutro. Ale jakby któraś z Was miała ciekawe pomysły dotyczące zrobienia prezentów dla 9-latek to piszcie. Za kilka tygodni nast. urodziny.
pozdrawiam . papa
Mi sie podobaja poduszeczki absolutnie wszystkie, polaczenie lnu i napisow to jest to co lubie.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie to jak zostaly napisy przenisione, jest to transfer?
A na urodziny moze byc uszyta torebeczka, kosmetyczka lub cos tildowego.
Sciskam
są cudne!
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudne i dopracowane w każdym szczególe.
OdpowiedzUsuńcoś wiem o 9 latkach moja córka też tyle ma,może jakieś kolorowe woreczki ,lub organizer na rózności.A poduchy świetne
OdpowiedzUsuńprzepiękne poszewki! jestem zauroczona - szczególnie, że mam słabość do Francji :)
OdpowiedzUsuńPoduszeczki pierwsza klasa! Len i te czarne napisy! Swietne polaczenie!!!
OdpowiedzUsuńMaju, jesteś bardzo elegancki zestaw kolorów, którą kocham. Miły praca.
OdpowiedzUsuńPocałunki i piękny tydzień
Przepiękne te poszewki ;o)
OdpowiedzUsuńJak ty wyszywasz tak dokładnie te literki, przecudnie ;o)